Po wielkiej aferze z ustawą refundacyjną Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji triumfalnie informuje, że Centralny Wykaz Ubezpieczonych będzie teraz dostępny przez Internet.
Z prasowych doniesień wylewa się żal, że burżuazyjne kręgi lekarzy i prawników "unikają" stosowania kas fiskalnych, które mają oni obowiązek stosować od ubiegłego roku.
Dobrze, że istnieją organizacje takie jak Komunistyczna Młodzież Polski — dzięki nim można na żywo obserwować jak przez ponad pół wieku funkcjonowała komunistyczna propaganda.
Czy nowe technologie, traktowane do tej pory jak fanaberie nowomodnych fircyków, w końcu zaczynają być traktowane przez administrację jako metoda poprawienia finansów państwa w obliczu kryzysu?
Absolutnie fascynujący jest fakt, że od tygodnia w Polsce trwa wielka debata nad jakimś durnowatym spotem, którego wpływ na inwestorów zagranicznych jest bliski zeru.
Kwiatek dla kolekcjonerów — wpadła mi w ręce książeczka formatu A5, wydana w 1981 roku drugim obiegu "Semantyka zbrodni" Roberta Stillera, pod pseudonimem Tomasz Harasiuk.